W tym roku wyszywam obrusiki , serwety, bieżniki. Obrus ten, o wymiarach 90cm x 90cm powstał z naturalnego lnu. Bratki wyszyłam ręcznie moją ulubioną muliną. Z założenia , każdy kwiatek miał być inny, niepowtarzalny. To miało być kolorowe, wiosenne, przykuwające wzrok. Wyszywając większą płaszczyznę , taką jak np, obrus , widzi się najpierw jeden kwiatek, potem jakiś listek , później cały motyw kwiatowy ale dopiero po wyszyciu wszystkich elementów , uprasowaniu i rozłożeniu na stole - widać efekt. Tak oto powstał z mojej zabawy kolorami wdzięczny, bratkowy , obrusik.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz